Witajcie w tą piękną letnią niedzielę :) wreszcie mamy prawdziwe lato, od rana siedzę w zaciemnionym pokoju a na wprost mam wentylator, tak da się żyć na moim poddaszu. Ale nie ma co narzekać w końcu przyszło upragnione lato :)
Dziś chcę Wam zaprezentować moje kartki ślubne jakich w ostatnim czasie troszkę się nazbierało, usiądźcie wygodnie, będzie sporo zdjęć...
Do kartki powstało jeszczze pudełko w tej samej kolorystyce i stylu
Ta sama kartka również powstała w ciemniejszym różu
powstały jeszcze kartki w zupełnie innym stylu
To tyle na dziś w temacie ślubnym, troszkę się tego nazbierało, mam nadzieję że Wam sie podobało ;)
Jutro znów czeka mnie ciężki dzień, kolejna "wycieczka" do Warszawy na trzeci już kurs chemii, trzymajcie kciuki za dobry wynik PET-a.
Miłej niedzieli Wam życzę i do następnego sklikania pa pa :)
Wszystkie piękne Aniu!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki i bardzo pragnę dla Ciebie zdrowia- pamiętam...
Oj jak ja niemilo wspominam upaly w tej czesci Europy.. na naszym poddaszu temperatury nierzadko przekraczaly 30 stopmni.. a uciec nie bylo gdzie :-/ Teraz napawam sie Irlandzkim chlodem i za latem w ogole nie tesknie..
OdpowiedzUsuńPrzepiekne karteczki Aniu :-)
Mocno kciukam za Twoj powrot do zdrowia.. Pozdrawiam cieplo, Agata