niedziela, 24 kwietnia 2011

Wesołych Świąt!


Wreszcie słodkie lenistwo i niesamowite obżarstwo, uważajcie na siebie w te dni i nie zapominajcie że lato tuż, tuż a bikini nie rozciąga się w nieskończoność ;)
Życzę Wam abyście  te Święta spędzili w miłej atmosferze w gronie najbliższych, nie koniecznie tylko przy stole, pogoda sprzyja  spacerom :) Więc świętujcie,  do zobaczenie po świętach :)

czwartek, 21 kwietnia 2011

Witam serdecznie tuż przed Świętami, u mnie pracy co nie miara, pewnie u Was w tym czasie również ale wieczór jest mój :) a wczoraj wykorzystałam go naaaa..... jajo! Oto moje pierwsze karczochowe jajo :)

Jeszcze nie mam pomysłu gdzie zawiśnie ale niewątpliwie będzie cieszyć oko.
A teraz zmykam do porządków i szykowania świątecznych przysmaków.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, cieszę się że nieśmiało ale jednak podążacie za mną i trafiacie w nowe miejsce :)

czwartek, 14 kwietnia 2011

Całuśne dzieciaki część 2

Dziękuję za ciepłe przywitanie w tym miejscu, miło widzieć starych znajomych, witam również serdecznie nowe osoby :)
A dziś mimo późnej pory muszę bo inaczej nie zasnę, podzielić się z Wami widokiem mojego najnowszego dzieła. Obraz z Jezusem niestety zmęczył mnie, że nie mogę ni jak go skończyć, tak niewiele zostało ale tak mało we mnie cierpliwości że musiałam sięgnąć po coś mniejszego co szybko da pocieszenie. Tym sposobem powstał kolejny obrazek z serii
Odsłona pierwsza, krzyżyki:



Odsłona druga, dodane kontury:


Odsłona trzecia, oba obrazki razem :)


Fotki kiepskie, biała kanwa wygląda jak beżowa, niestety robione wieczorem a to nie to samo co słoneczko ale do rana nie mogłam doczekać ;)
A teraz spokojnie mogę iść spać, Wam również życzę spokojnej nocy :)

środa, 6 kwietnia 2011

Pora zaczynać ;)

Witam w nowym miejscu, stałych i nowych gości. Po długich rozmyślaniach podjęłam decyzję że jednak spróbuję tu pisać, stary blog zbyt wiele nerwów mi napsuł w ostatnim czasie, zobaczymy czy to miejsce mi podpasuje ;)

Zacznę od drobiazgu, który ostatnio wydziergałam, Święta tuż, tuż czyli czas na kartkę dla pani doktor :)

tym razem króliczek


Dodajemy czarne kreseczki czarne


i zielone


Pora wszystko zmontować w karteczkę a oto efekt końcowy :)


Hmm... pierwsze koty za płoty, jak tylko opanuję to miejsce będę tu częściej a na dziś to wszystko. Dziękuję za uwagę i zapraszam ponownie ;)