środa, 27 listopada 2013

Witajcie, znów mnie troszkę tu nie było ale już jestem. Jak się pewnie domyślacie nadal kleiłam karteczki, chyba nieco z tym klejeniem przeholowałam, moja prawa rączka się zbuntowała. Od kilku dni mam przymusową przerwę. Wczoraj po kilku dniach uporczywego bólu w końcu postanowiłam pójść po pomoc. Dostałam zastrzyki a rozsądek podpowiada - odpocznij... ale dlaczego teraz??? Tyle pomysłów na kartki... niestety muszą nieco poczekać aż znów dojdę do formy. Wkurza mnie to bo przez głupotę nie mogę robić tego co kocham, tego że jestem zwolniona z drobnych prac porządkowych nie żal ale żeby hobby mi odebrać?????? Why ???? ;)
Zanim jednak zostało mi odebrane to co lubię powstało kilka kartek, skoro podobał Wam się poprzedni wpis i mnóstwo fotek dziś będzie kolejna dawka, niestety już nie taka duża. Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod poprzednimi karteczkami :)
Zapraszam do oglądania :)

















To tyle na dziś, jak tylko będę mogła działać to wracam do wąchania kleju ;)

Do następne spotkania pa :)

sobota, 9 listopada 2013

Rogaliki i zamęczanie przeciwnika ;)

Witajcie, rozsiądźcie się wygodnie, mam dla Was dużo zdjęć a na początek poczęstujcie się jeszcze ciepłymi rogalikami :)


A teraz zamęczę Was kartkami jakie powstają z okazji zbliżających się wielkimi krokami świąt :)































































Kto wytrzymał do końca ? Gratuluję a jeśli chcecie więcej to zapraszam na moją stronę z kartkami na FB z prawej  strony u góry znajdziecie namiary na  to miejsce :) a jeżeli podobają Wam się moje kartki i chcecie nabyć moje dzieło piszcie andziaman@wp.pl , będzie mi niezmiernie miło :)


Dziękuję dziewczyny za miłe słowa pod poprzednim postem, możecie czuć się współwinne mojego stanu zdrowia w końcu tyle Was za mnie trzyma kciuki i się modli, że wynik nie mógł być inny. Ale tak naprawdę nie do końca potrafię się z tego cieszyć, wciąż pozostaje lęk przed przyszłością, wciąż w pamięci te lata w zdrowiu i kolejne ataki choroby i strach że znów to może się powtórzyć...  

Kasiu wybacz to niedopatrzenie i już się nie gniewaj z najświeższych wiadomości to to że świstak na udobruchanie, siedzi i wycina dla Ciebie to co tylko sobie zażyczyłaś ;) 
Roma dziękuję za zaproszenie do konkursu ale chyba nie czuje się na siłach żeby zmierzyć się z zawodowcami ;)
Dziękuję wszystkim którzy polubili moją pracę w konkursie na FB, niestety konkurencja mnie wyprzedziła i raczej nie nadrobię straty :(

Uciekam, życzę Wam miłego długiego weekendu :)