wtorek, 28 lutego 2012

Głosowanie rozpoczęte

Witajcie, od wczoraj można oddawać głosy na najpiękniejszą zakładkę u Pakmy ,gdzieś tam jest moja zakładeczka, niestety zasady zabawy nie pozwalają mi zdradzić która to. Dziewczyny bardzo wysoko podniosły poprzeczkę i wybór jest naprawdę bardzo trudny. Koniecznie zobaczcie jakie wśród nas ukrywają się utalentowane osóbki :)

A tym czasem ja nadal nic nie tworzę, choć dziś już oglądałam wzorki, to chyba dobry znak ;) niestety czasu niewiele mi zostało bo już w czwartek jeśli tylko będzie miejsce znów jadę do szpitala na kolejną chemię. Prawie nie wypoczęłam po pierwszej, długo byłam bardzo słaba i co dzień ganiałam na badania krwi 40km, czekałam u znajomych bądź rodziny do południa na wyniki. Wracałam do domu wykończona. W końcu zaczęłam gorączkować i musiałam wziąć antybiotyk, czego wolałabym uniknąć. Na szczęście wczoraj wreszcie moje wyniki się poprawiły :)

Dziękuję Wam że mimo iż nie mam w ostatnim czasie czym się pochwalić, zaglądacie tu i wspieracie w walce. Mam nadzieję ze wreszcie coś stworzę i wstawię tu jakiekolwiek zdjęcie a no tak jak tylko skończy się konkurs u Pakmy pochwalę się moją zakładeczką :)
A teraz zmykam, pozdrawiam Was i życzę miłego dnia pa pa :)

wtorek, 21 lutego 2012

Wróciłam

Witajcie, wróciłam w prawdzie tydzień temu do domu ale dopiero się melduję. Mój pobyt w szpitalu przedłużył się nieco przez przeziębienie. No  cóż leczenie jakie mi zaserwowano wcale nie jest lajcikiem, zwaliło mnie z nóg, co drugi dzień jeżdżę na kontrolne badania krwi i przeraża mnie nasza służba zdrowia. Szlak mnie trafia że nie mam siły na najprostrze sprawy. Kompletnie nie mam jeszcze siły na robótki, całe dnie leżę i jak w reklamie "mam piloto mam laptopo" ;) obym jak najszybciej nabrała sił bo już w przyszłym tygodniu znów czeka mnie szpital :(
Dziękuję Wam za wszystkie słowa wsparcia, te zostawiane w komentarzach, na gg i w telefonie. 

czwartek, 2 lutego 2012

Przesyłka dotarła :)

Witajcie
Skoro przesyłka dotarła do szczęśliwej zwyciężczyni mogę pokazać jaką jeszcze niespodziankę przygotowałam w podziękowaniu za wzięcie udziału w mojej małej zabawie. Nie ukrywam sporo frajdy przyniosło mi przygotowanie dla niej karteczki tym bardziej że za oknem zima a tu kwiecista karteczka :)





A teraz nieco smutniejsza sprawa... Znam już wynik badania, niestety a może stety to znów ziarnica złośliwa. Z jednej strony cieszę się że choroba nie zmutowała a z drugiej szlak mnie trafia że po 8 latach znów przyjdzie mi stawić czoła tej złośnicy. Jak tylko będzie dla mnie miejsce w szpitalu zaczynam chemię. Trzymajcie za mnie kciuki i pamiętajcie w modlitwie. Im więcej pozytywnej energii tym lepiej.
Dziękuję Wam kochane że ze mną jesteście i wspieracie dobrym słowem, nawet nie wiecie jakie to dla mnie ważne.
A teraz zmykam, zapisałam się u Pakmy do zabawy zakładkowej i teraz trzeba wywiązać się z zadania ;) pa pa