Witajcie, dziękuję na wstępie za wszystkie słowa wsparcia, trzymanie kciuków i modlitwę. Wychodzę wreszcie na prostą choć kończący się tydzień był ciężki, to istna huśtawka. Wyniki wciąż pikowały nie obyło się bez toczenie krwi i płytek ale od wczoraj wreszcie zaświeciło słońce i powoli zaczynam sama odbudowywać się. Mam nadzieję że weekend przebiegnie spokojnie i tuż po nim wyjdę do domku :)
Pozdrawiam wszystkich zaglądaczy i życzę miłej niedzieli oraz dzisiejszego wieczoru :)
I tego Ci z całego serducha życzę:)
OdpowiedzUsuńDobrej nocki:)
ùczyli najgorsze juz minelo i teraz juz bedzie z gorki... Sciskam mocno!!!
OdpowiedzUsuńi niech się odbudowuje! powolutku, ale do przodu - kciuki trzymam!!!
OdpowiedzUsuńjak dobrze czytać tak dobre wiadomości. I niech to słoneczko świeci i grzeje ;-)
OdpowiedzUsuńŻyczę powrotu do zdrowia.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJak najszybciej wracaj do domku zdrowa i silna, życzę Ci tego z całego serca.Ściskam .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, dziękuje za udział w mojej zabawie i życzę jak najlepszego zdrowia!
OdpowiedzUsuń