Witajcie, znów miałam małą przerwę w pisaniu ale już jestem :)
W ostatnich dniach znów nieco podziałałam w papierkach tym razem znów padło na temat ślubny a wszystko dlatego że w pierwszą sobotę października sakralne "TAK" powie mój kuzyn. Oto efekt mojej pracy
kilka zbliżeń
druga karteczka wygląda następująco
Obie karteczki powstały w oparciu o pomysł zaczerpnięty z prac znalezionych w sieci pierwsza i druga
Trzecia zaś powstała na podstawie pomysłu i na zamówienie mojej bratowej, wykonanie oczywiście moje :)
To tyle w temacie karteczkowym, wieczorami od czasu do czasu powstaje coś w temacie haftowanym ale postanowiłam że dopóki nie skończę nie pokażę, tak więc - cierpliwości :)
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa pod poprzednimi karteczkami. Dodajecie mi chęci do działania swoimi komentarzami
Uciekam, do następnego wpisu pa, miłego wieczoru :)
upss...
OdpowiedzUsuńa ja właśnie w odpowiedzi na komentarz napisałam, że cicho u Ciebie :P
Ładnie... ładnie...pierwsza iligancka, druga pomysłowa trzecia.. skromna ale wszystkie 3 ogromnie mi się podobają
Jutro czekam z kawką... tak koło 10 :P
Kojojowych snowków
Piękne rzeczy poczyniłaś Anulku!
OdpowiedzUsuńPamiątki na całe życie...
Pozdrawiam cieplutko!
Jesteś Mistrzynią kartek ślubnych!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam Aniu!!