W ostatnich dniach robótkowo bardzo mało się dzieje, zrobiłam dwie karteczki urodzinowe, którymi chcę Wam się pochwalić, oto one :)
Tę kartkę też już mogę pokazać bo dotarła do jubilatki :)
Justi, jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, spełnienia najskrytszych marzeń :)
Na dziś tyle mam tylko do pokazania ale już niedługo będzie z całkiem innej beczki, muszę tylko dokończyć to i owo i porobić fotki ale już dziś powiem Wam że z tego czegoś jestem bardzo ale to bardzo zadowolona :))) dosyć, to ma być niespodzianka ;)
Dziękuję bardzo za życzenia świąteczne i noworoczne te przesłane za pośrednictwem bloga, FB, itp. a szczególnie chcę podziękować za kartki które w okolicy świąt taszczył listonosz. Szkoda że zanika zwyczaj wysyłania kartek, ja uwielbiam dostawać kartki a ręcznie robione szczególnie są mi bliskie, doceniam włożone serce w wykonanie małego dzieła sztuki :)
Uciekam może leń mi ustąpi ;)
Życzę miłego dnia :)
Anulko, kartek nie robię, ale dla Ciebie zrobię niebawem, pośmiejemy się potem:-)
OdpowiedzUsuńBuziaki!
niezmiennie urzekający środek tych Twoich kartek Aniu :))))
OdpowiedzUsuńdobrego dnia :))
Aneczko, to ja Ci życzę, żeby Ci się tak chciało, jak Ci się nie chce ;))))) ale jak Ci się nie chce i takie śliczności robisz, to aż strach, jak Ci się zachce ;)))) buźki!!
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki. Te motylki bomba! W tym roku pierwszy raz otrzymałam ręcznie robione karteczki. Zachwyciły mnie. Miło dostać kartkę robioną od serca specjalnie dla Ciebie. Niech ten zwyczaj nie zanika.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z takimi " latającymi motylkami"
OdpowiedzUsuńTe motyki bardzo ciekawie wyglądają, zresztą całość ładnie się prezentuje. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń