Dziękuję dziewczynom, które dla mnie postanowiły uszyć Aniołanki, większość z tych cudownych lal znalazło już swoje nowe domy a ja dzięki nim powiększyłam kwotę zebranych pieniędzy na leczenie. Każda z lal jest wyjątkowa, stworzona z potrzeby serca a kilka z nich jeszcze czeka na nowy dom zapraszam na moje Allegro :)
Deklarujecie swoją pomoc swoimi dziełami, dziękuję Wam za to :) w najbliższym czasie będę miała okazję wystawiać rękodzieło 9 czerwca na Festynie i Maratonie MTB w Kargowej oraz 23 czerwca na maratonie zumby w Zielonej Górze w Amfiteatrze, co jakiś czas również wystawiam na Allegro Wasze prace. Osoby z mojej okolicy zapraszam na te imprezy, zapowiada się świetna zabawa :)
W ostatnim wpisie wspominałam o kartkach ślubnych które zrobiłam w ostatnim czasie a dziś nadszedł czas żeby się nimi pochwalić :)
To tyle w temacie ślubnym na dziś, mam nadzieję że Wam się spodobały ;)
Rozpisałam się dziś ale pewnie czekacie na wiadomości z Warszawy, jak wiecie w poniedziałek byłam na kontroli. A tam wreszcie coś się ruszyło, mądre głowy radziły co ze mną dalej robić skoro nadal nie mogę rozpocząć terapii Adcetrisem i zadecydowały aby mnie przebadać i zadecydować czy możliwe jest wycięcie guza. Jutro tomograf a w najbliższym czasie wizyta u torakochirurga i decyzja a po niej być może poważna operacja...
Do następnego sklikania, miłego długiego weekendu Wam życzę.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAneczko, ściskam Cię bardzo mocno :)))))
OdpowiedzUsuńOgromnie ciepło pozdrawiam i czekam na jak najbardziej sprzyjające Tobie wieści:-) Trzymaj się ciepło, ciepło:-))))))))
OdpowiedzUsuńAniu trzymam kciuki ,sliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Anulka karteczki śliczne! W poniedziałek wysyłam Ci jeden z namalowanych przeze mnie obrazów, żebyś go spieniężyła. Adres do Ciebie mam od Edytki. Dużo zdrówka i sił!
OdpowiedzUsuńChciałabym zrobić przelew, napisałam Ci parę słów na @.
OdpowiedzUsuń