mały hurcik
i nieco większy hurt ;)
troszkę tego ostatnio zrobiłam, koleżanka obiecała sprzedać, mam nadzieję ze się uda. Nie ukrywam teraz każdy grosz się przyda...
A ja jutro znów zamierzam nieco podziałać bo przecież nie mam dla siebie do wysłania a troszkę ich potrzebuję ;)
Na dziś tyle mam do pokazania reszta już niebawem, do kolejnego wpisu pa pa
Ps. Jest tu może ktoś kto potrafi i chce mi jakoś pomóc przy zbiórce pieniążków na potrzebny dla mnie lek? Będę bardzo wdzięczna za każdą nawet najmniejszą pomoc.Pozdrawiam :)
Takiego dobierania elementów zazdroszczę, nie potrafię tak, a karteczki śliczne! Pozdrawiam zaspowo i zimowo, choć to podobno już wiosna!
OdpowiedzUsuńładne kartki, ja też zrobiłam kilka w ramach recyclingu. Można jednak zrobić coś z niczego:)Pozdrawiam, Ewa
OdpowiedzUsuńPiekne kolorowe katreczki .
OdpowiedzUsuń